Styl boho jest niezwykle popularny we wnętrzarstwie. Jest ku temu kilka powodów. Przede wszystkim jest uniwersalny, dzięki czemu możemy go stosować w przypadku praktycznie wszystkich pomieszczeń w naszych domach i mieszkaniach. Drugi powód jest taki, że boho czaruje nas swoją lekkością i daje nam poczucie bliskości natury. Doskonałym miejscem, w którym można ukazać jego potencjał, jest jedno z najbardziej reprezentacyjnych pomieszczeń, jakim jest salon. Dlatego dziś przedstawiamy kilka bardzo istotnych wskazówek, które mogą pomóc w urządzeniu wymarzonego salonu w stylu boho!
Styl boho narodził się w XIX wieku, a swoją nazwę zawdzięcza bohemie, czyli artystycznej cyganerii. Sprzeciwiała się ona dotychczas panującym normom społecznym, wyznawali nieszablonowość, wolność i swobodę, co objawiało się nie tylko w ich ubiorze, ale i zwyczajach. Taki też jest styl boho.
Wszelkie połączenia materiałów, faktur czy wzorów mogą być dowolnie miksowanie przy aranżacji tego stylu. Należy także wzorować się różnymi orientalnymi i egzotycznymi tradycjami czy motywami, by wprowadzić do naszych pomieszczeń niezbędne wrażenie pobytu w dalekim kraju. Dominuje tutaj natura, a także przeplatanie różnych styli np. vintage czy nowoczesnego.
W przypadku salonu urządzanego w stylu boho trzeba stawiać na naturalne lub ekologiczne materiały. Istotną rolę odgrywa tutaj drewno. To właśnie ono jest bazą dla większości mebli oraz dodatków. Warto postawić na nie także w przypadku podłogi. Niesamowitymi towarzyszami dla drewna będą inne materiały o naturalnym pochodzeniu — mowa, chociażby o wiklinie, rattanie czy bawełnie. Naturalność to klucz do sukcesu przy aranżacjach w stylu boho.
Chcąc wprowadzić naturę do naszych wnętrz, zastosujmy także odpowiednie dekory, np.:
Stawia się tu raczej na klasyczne rozwiązania. Centralnym punktem aranżacji będzie więc kanapa oraz stolik kawowy. Sama kanapa powinna być utrzymana w kolorystyce charakterystycznej dla stylu boho, a więc dość naturalnej. Stolik kawowy natomiast może być połączeniem drewna, wikliny – i na przykład – szklanego blatu.
Podłoga? Koniecznie drewniana. Drewno to materiał, który dość obficie przewija się przez wnętrza urządzone w stylu boho. Możemy także odsłonić cegły na jednej ze ścian, pomalować je na biało i na tle takiej ściany ustawić telewizor na pasującej do reszty wystroju szafce. Na ścianie z oknem koniecznie zasłony. Na podłodze budujący ciepły nastrój dywan z motywami etnicznymi.
Styl boho to przede wszystkim kolory kojarzące się z egzotyką, naturą oraz ziemią. Mogą one być ze sobą połączone w różnych wariacjach w końcu boho to łamanie schematów. Do charakterystycznych kolorów w tym stylu należą:
Najlepiej stawiać tutaj na żywe barwy, które nadają wnętrzu energii, ciepła i wygody.
Salon urządzony w stylu boho to bogactwo rozmaitych dodatków, które budują w jego przypadku przytulny nastrój. Prym wiodą tu motywy związane z naturą. Warto więc stawiać na rozmaite plecionki czy łapacze snów.
Bardzo ważną kwestią jest obecność roślinności w salonie w stylu boho. Odpowiednio dobrana oraz rozstawiona w gustowny sposób będzie stanowiła o sile przekazu wystroju pomieszczenia. Nie przesadźmy jednak z jej ilością. Możemy wybrać rośliny, takie jak: monstera, palma czy sansewieria.
W salonie w stylu boho warto postawić na designerskie lampy zachwycające nas swoją lekkością. Oczywiście powinny być one wykończone w stylu adekwatnym do wystroju wnętrza. Warto więc stawiać na klosze wykonane z organicznych materiałów.
O stylu boho możemy powiedzieć, że tworzy w naszych domach i mieszkaniach artystyczny nieład. Nie każdemu taki misz-masz może się podobać, jednak ostatnie lata pokazują, że boho coraz częściej gości w naszych wnętrzach.
Styl boho chociaż z pozoru jest mieszaniną wielu rozwiązań w kwestii designu, wymaga aranżowania go z zachowaniem zasad dobrego smaku. Przesadzenie z ilością dodatków, czy wprowadzenie do pomieszczenia chaosu może przynieść efekty odwrotne od zamierzonych.
Atutem stylu boho jest natomiast to, że ze względu na jego charakterystykę wystarczy wprowadzić kilka drobnych zmian we wnętrzu, by to na nowo zaskoczyło nas swoim niesamowitym wyglądem. Ów trend we wnętrzarstwie jest więc bardzo „plastyczny”.